Wiosenne miesiące zazwyczaj przynoszą dla naszego organizmu osłabienie. Objawy przesilenia wiosennego, będącego wynikiem niedoboru witamin, pojawiają się w mgnieniu oka. Właśnie w marcu i kwietniu szczególnie potrzebujemy naturalnych składników, które dadzą nam siłę i energię do działania. Sporą popularnością cieszy się ostatnio superżywność. Należą do niej jednak nie tylko orientalne produkty, ale i te z naszego podwórka

Bóle mięśni, mniejsza odporność na stres, senność, ataki zmęczenia, wypadanie włosów – organizm na wiele sposobów sygnalizuje nam braki potasu, cynku, magnezu czy żelaza. Wcale nie musimy czekać na nowalijki, by szybko uzupełnić niedobory tych składników. W najbliższym warzywniaku czekają prawdziwe bomby witaminowe, dostępne cały rok – polskie superfoods.

Po fascynacji nasionami chia, miodem manuka, jagodami goji czy orzechami pekan, przyszła pora na poszukiwanie tańszych i lokalnie dostępnych zamienników. Choć rzadziej pojawiają się w książkach gwiazd fitnessu, są doceniane za smak, całoroczną dostępność i dużo niższą cenę. Jednym z mało znanych superfood, a będącym prawdziwą bombą witaminową są nasze polskie buraki. Ich zdecydowaną zaletą jest to, że przeciwdziałają anemii i obniżają ciśnienie, a dodatkowo odkwaszają oraz oczyszczają organizm. Dzięki nim możemy się również spodziewać przyspieszenia przemiany materii, a także zwiększenia odporności. Wszystko dzięki minerałom, które zawierają, takim jak żelazo, potas, magnez, wapń i kwas foliowy.

Za superżywność możemy również uznać żurawinę. To takie nasze polskie jagody goji. Warto ja wykorzystać m.in. w codziennych koktajlach i sałatkach. Żurawina przede wszystkim działa przeciwbakteryjnie, ale i chroni przed chorobami serca i układu krążenia. Poza tym zawiera również witaminę C, karoten, flawonoidy oraz przeciwutleniacze. Można ją wykorzystywać zarówno do robienia soków, jak i sosów. Przydaje się jednak także jako sucha przekąska.

Do tego grona zaliczyć można także natkę pietruszki. Dobrze jest ją wpleść do wiosennego menu i dzięki temu wzmocnić swój wzrok czy usprawnić trawienie. Natka pietruszki działa też moczopędnie, a także pomaga przyswajać pokarmy. Co więcej, sporo w niej witaminy C, A, beta-karotenu i żelaza. Zawiera witaminy z grupy B, w tym kwas foliowy, minerały: wapń, magnez, fosfor, potas, mangan i siarkę, a także naturalne przeciwutleniacze. Warto wykorzystać ją do zrobienia np. domowego, pietruszkowego pesto.

Dieta zawierająca tego rodzaju produkty i połączona z aktywnością fizyczną z pewnością okaże się być sporym wsparciem dla organizmu podczas wiosennych miesięcy.

Źródło: Sfera Group