Istnieje wiele czynników, które wpływają na zdrowie i wygląd naszych zębów. Spore znaczenie mają przede wszystkim produkty, które spożywamy. Nasz piękny uśmiech to zatem nie tylko kwestia higieny, ale i odpowiednich nawyków żywieniowych. Czego powinniśmy unikać, aby zachwycać pięknym uśmiechem?
Piękny uśmiech to jeden z naszych największych atrybutów. Z badań socjologów wynika, że defekty na tym tle mogą nawet obniżać status społeczny. Osoby z białymi zębami w ankietach oceniane są jako młodsze niż w rzeczywistości oraz o 10 proc. bardziej pożądane na rynku pracy, nie mówiąc już o ogólnej atrakcyjności. Trudno jednak mówić o pięknym uśmiechu, jeśli zęby są pożółkłe, posiadają plamy i nieestetyczne naloty. Wszystko to związane jest m.in. z procesem starzenia się oraz naszymi nawykami. Czas nie zawsze jest naszym sprzymierzeńcem, a my dodatkowo mu pomagamy racząc nasze uzębienie kolejnymi produktami, których one nie lubią.
Wystarczy jedynie przyjrzeć się temu co pijemy. Po pierwsze: kawa. To ona zawiera liczne chromogeny, które barwią zęby, a do tego posiada kwaśny odczyn. To właśnie sprawia, że na zębach z biegiem czasu nawarstwiają się żółto-brązowe plamy. Znacznie większe przebarwienia powoduje natomiast herbata. Nie tylko dlatego, że również zakwasza pH w jamie ustnej, ale zawiera garbniki. Najbardziej przebarwia czarna i czerwona herbata, ale taką zdolność ma również herbata zielona, biała, a nawet herbatki ziołowe.
Miłośnicy czerwonego wina również powinni się zastanowić, jak wpływa ono na wygląd ich zębów. Za jego przebarwiającym działaniem przemawiają trzy argumenty: posiada kwaśny odczyn, garbniki (taniny – żółte lub brązowe związki pochodzenia roślinnego, które intensywnie barwią zęby) oraz chromogeny, co sugeruje już jego purpurowa barwa.
Nie tylko czerwone wino jest jednak winowajcą. Białe wino ma bowiem wyższy poziom kwasowości i mimo swojego jasnego koloru, również zawiera taniny. Mimo że białe wino samo w sobie nie barwi, to garbniki oraz zawarte kwasy mogą sprawić, że szkliwo będzie bardziej podatne na powstawanie plam. Najgorszy scenariusz to ten, gdy wypijemy kieliszek białego wina, a na deser zjemy ciasto jagodowe i wypijemy czarną kawę. Niekorzystnie na zęby działają również napoje gazowane typu cola. Napoje gazowane mają odczyn kwaśny, zaś te o ciemnym zabarwieniu zawierają chromogeny. Także piwo może przebarwiać, szczególnie powinni uważać amatorzy ciemnego trunku np. typu stout.
Spożywane przez nas jedzenie również jest bardzo ważne, a biały uśmiech rzadko jest domeną tych, którzy spożywają m.in. sztucznie barwioną żywność. Wszystkie barwione sztucznie, jaskrawo-kolorowe cukierki np. orzeszki w kolorowych skorupkach, żelki, lizaki, słodzone napoje oraz napoje izotoniczne mogą być zatem sporym problemem. Niezbyt korzystnie wpływają na zęby także ciemne owoce i warzywa. W zasadzie wszystkie owoce leśne m.in. truskawki, maliny, jagody, borówki, jeżyny, zawierają barwiące chromogeny. Podobnie wiśnie, granaty i winogrona (zawierają taniny). Unikajmy też buraczków i pomidorów. To samo tyczy się konfitur, koktajli, smoothies. Jeśli chcemy zneutralizować działanie kwasów i dodatkowo zabezpieczyć zęby, wypijmy szklankę mleka lub zjedzmy porcję sera żółtego, które wyrównają pH w jamie ustnej. Niektóre syropy oraz ciemne sosy, takie jak: sos pomidorowy, syrop klonowy, melasa, ciemne miody, sos sojowy, bulion, ocet balsamiczny, sos winegret oraz przyprawy – curry, kurkuma, czerwona papryka, cynamon – negatywnie wpływają na wygląd zębów.
Nie trzeba od razu rezygnować z wszystkich posiłków czy napojów. Warto natomiast spożywając je pamiętać o wypłukaniu później ust, korzystaniu ze słomki czy jedzeniu warzyw, które ograniczają powstawanie przebarwień, a więc o jabłkach, marchwi, selerze naciowym czy kalafiorze.
Źródło: Guarana PR