„Funkcjonalny staw” – tak będzie się nazywało urządzenie, które pozwoli wielu osobom zażegnać problemy ze stawami. W tym momencie jest ono w fazie projektów, lecz jego realizacja mogłaby pomóc w codziennym życiu tysiącom chorych
Dwaj studenci (jeden z Białegostoku i dugi z Warszawy) postanowili wynaleźć urządzenie, które będzie wspomagało pracę stawu łokciowego i kolanowego. Co więcej, będzie ono uniwersalne, a więc będzie z niego mógł skorzystać każdy, kto by tego aktualnie potrzebował. Ten pomysł jest szczególnie ważny dla chorych z niedowładem lub po kontuzjach.
Jak to zwykle bywa pomysł zrodził się z potrzeby. Młodzi wynalazcy obserwowali kiedyś osobę niepełnosprawną, która nie była w stanie przenieść z miejsca na miejsce zwykłej filiżanki. Choć od momentu, gdy zauważyli w kawiarni tę osobę minęło kilka lat, nadal jest w nich widoczna chęć skonstruowania urządzenia, które pomogłoby usprawnić ten proces. Tym bardziej, że na rynku ciągle brak sprzętu tego rodzaju. Poza szkieletami tych mechanizmów, które są właściwie dostępne tylko dla wojska.
Panowie postanowili wziąć zatem sprawy w swoje ręce i zaprojektowali lekkie, nieskomplikowane i tanie urządzenie. Podkreślają oni również, że ważny aspekt stanowi jego uniwersalność – dostosowany jest do stawów łokciowych oraz kolanowych, zarówno prawych jak i lewych kończyn dla osób o różnej budowie ciała.
Na urządzenie składają się części mechaniczne, a więc aluminiowy szkielet, pasy mocujące i siłownik oraz części elektroniczne, czyli czujniki i układ sterujący. Waży on nie więcej niż 1,5 kg, a do tego jest bardzo prosty w budowie. Dzięki czujnikom, które wykrywają napięcie mięśni, urządzenie wyczuwa zamiar ruchu i samo prostuje bądź też zgina kończynę. Wynalazek przeszedł już konsultacje z fizjoterapeutami i chorymi.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl