Sięgając po kolejne niezawodne suplementy, które pozwolą się nam lepiej czuć i wyglądać, zapominamy o tym co naturalne. Coraz częściej przypominają nam o tym jednak konkretne firmy uzupełniając swoje produkty właśnie o naturalne składniki. Które z nich są jednak istotne i na co mają wpływ?
W kosmetologii wykorzystuje się głównie olejek eteryczny na bazie lawendy. Służy on do aromaterapeutycznych kąpieli i masaży. Polecany jest do wszystkich typów skóry, zwłaszcza tych z niedoskonałościami, gdyż za sprawą właściwości odmładzających, wygładzających, antyseptycznych oraz dezynfekujących wspomaga leczenie trądziku, łuszczycy, grzybic, oparzeń słonecznych oraz stanów zapalnych skóry. Co ciekawe stymuluje także wzrost włosów i ogranicza ich wypadanie.
Rozmaryn jest obecny w medycynie już od bardzo dawna. Kiedyś stosowany był w celu wspomagania procesów trawiennych, uspokajająco czy przeciwskurczowo. Do czego jest używany teraz? Wykorzystuje się go w szczególności do pielęgnacji skóry problemowej, ze względu na działanie bakteriobójcze i odkażające. Jest też idealny dla skóry dojrzałej, z uwagi na właściwości ujędrniające, antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe. Działa też antycellulitowo, ze względu na stymulowanie krążenia.
Wydaje się, że magia czarnego bzu nie przemija. Podobnie jak wiele lat temu, tak i teraz zwalcza wiele niepożądanych objawów, na przykład gorączkę czy kaszel. Dobrze działa też na wzmocnienie odporności. W kosmetologii pielęgnuje cerę podrażnioną, tłustą i naczynkową. Pomaga też oczyścić organizm z toksyn, dzięki czemu wykorzystywany jest w kuracjach odchudzających.
Nagietek z pewnością najbardziej przypodoba się kobietom. Zapewnia on odpowiednią higienę okolic intymnych i leczy wszelkie związane z nimi dolegliwości. Nikt tak jak on nie zna się także na walce z niedoskonałościami. Pod jego wpływem można lepiej zadbać o swoją skórę, gdyż pozwoli on na jej regenerację, a do tego pokona zaskórniki, trądzik czy rozstępy. Nagietek również dobrze relaksuje. Dodając go do kąpieli możemy liczyć na pełne odprężenie.
Mięta to jedno z najczęściej występujących ziół w naszych domach. Jej zastosowanie jest bardzo szerokie. Warto tutaj jednak podkreślić, że używana jest nie tylko w kuchni, ale może się także przydać w naszym domowym SPA. Dobrze radzi sobie ona z cerą problematyczną, a także dodaje blasku i rozświetla. Nie są jej straszne zaskórniki i trądzik. Co więcej, pozwala pozbyć się łupieżu, ale i okiełznać niesforną fryzurę.
Nie jest żadną tajemnicą, że melisa działa uspokajająco. Z kubkiem melisy w ręku można się świetnie odprężyć, wyciszyć i zredukować napięcie. Pewną nowością może być natomiast fakt, że olejek z liści melisy pomaga także w pielęgnacji cery i skóry głowy. Zmniejsza opuchliznę i zaczerwienienie, oczyszcza, leczy łupież i zapobiega przetłuszczaniu się włosów
Rumianek to prawdziwy mistrz w łagodzeniu stanów zapalnych. To on sprawia, że skóra wygląda znacznie lepiej. Zmniejsza obrzęki, ujędrnia ją i odświeża. Znacznie wpływa też na koloryt skóry i włosów blond. Co ważne, stosuje się go głównie do skóry wrażliwej, dlatego też jest tak powszechnie stosowany wśród niemowląt.
Źródło: www.prasoweinfo.pl