• Facebook
  • RSS Feed

Menu

Skip to content
  • Redaktorzy
  • Regulamin
  • Kontakt
Header image

Fit Magazyn

Zdrowie Aktywność Uroda

Menu

Skip to content
  • Newsy
  • Liderzy
  • Kobieta
  • Facet
  • Trening
    • Dom
    • Siłownia
    • Wszędzie
  • Fit Kuchnia
    • Dieta
    • Żywienie
    • Przepisy
  • Zdrowie i uroda
    • Uroda
    • Zdrowie
    • Zabiegi
    • Kosmetyki
  • Miejsca
    • Cateringi
    • Kluby
    • Siłownie
    • Spa&Wellness
    • Restauracje

Legendy Mazur: Jak zwierzaki znalazły Mortęgi

Stworzone przez Michal Karas, 11 czerwca 2023 w Spa&Wellness

Chcecie wiedzieć, skąd wzięły się w Mortęgach zwierzaki w mini zoo? No to posłuchajcie.

Daleko, daleko od polskich granic, leżało królestwo Bardzo Złego Króla – nie lubił ludzi, źle traktował zwierzęta, wyciął większość lasów, ze swojej ziemi zrobił pustynię, bo taką miał zachciankę.

Ludzie uciekli z Bardzo Złego Królestwa i poszukali dla siebie innego miejsca, ale zwierzęta zostały. Nie wiedziały dokąd pójść, a poza tym zwierzęta zawsze są wierne ludziom, nawet, jeżeli ci źle je traktują. Nie chodziło o krowy czy konie albo świnie, bo te poddani Bardzo Złego Króla ze sobą zabrali. Chodzi o zwierzęta, które władca sprowadził z dalekich stron, żeby umilały mu czas.

Któregoś dnia i one miały już dość. Bardzo Zły Król nie karmił je od tygodnia, były słabe i postanowiły w końcu odejść.

– Ale gdzie pójdziemy? – zapytały alpaki, namilsze ze zwierząt, które bardzo lubiły głaskanie i przytulanie.

– Tam, gdzie ludzie są dobrzy – odpowiedział struś Gustaw, przybysz z Afryki.

Zwierzęta ustaliły, że z samego rana wyruszą w drogę i będą szukać dobrych ludzi. Postanowiły iść w stronę wschodzącego słońca. Tylko, jak miały rozpoznać dobrych ludzi?

Ustawiły się w rządku i ruszyły – kopytko za kopytkiem, łapa za łapą. Owce szły pierwsze, orszak zamykały kury. Króliki skakały po bokach, bażanty zbaczały z drogi, ale zaraz na nią wracały. Szły kozy i pawie, dumnie kroczyły lamy.

Po południu, zmęczone marszem, dotarły na skraj lasu, w którym postanowiły odpocząć. Kiedy inne zwierzęta drzemały, lamy poszły na zwiad. Szukały gospodarstw, żeby zobaczyć, jak traktuje się w nich zwierzęta. Wróciły smutne.

– Koń cały dzień pracuje w polu, wieczorem dostaje tylko worek owsa; nie może tak jeść raz dziennie – powiedziała lama Balbina.

– Krowy długo czekają na dojenie i męczą się – dodała inne lama, Malwina.

Poszły więc zwierzęta w dalszą drogę. Odwiedzały wiele wsi, rozmawiały z wieloma zwierzętami, które mieszkały z człowiekiem. Wędrowały tak miesiąc i już straciły nadzieję, że znajdą swoje miejsce na ziemi. Aż któregoś dnia dotarły do wsi Mortęgi. Była to wieś niewielka, cicha, otoczona lasami, z pięknym modrym stawem; nawet wiatr wiał tu łagodniej, a słońce nie dokuczało tak bardzo. Zwierzęta rozeszły się po wsi i podpatrywały.

Wieczorem spotkały się na łące, ustaliły, że zostaną w Mortęgach na zawsze. Bo dzieci miłe, bawią się z kurami, dorośli dbają o owce, a staruszkowie rozmawiają z krowami. Ludzie zbudowali nowym przybyszom dom na skraju wioski i często je odwiedzali – przynosili smakołyki, głaskali lamy (a nigdy wcześniej nie widzieli takich zwierząt), dzieci zaprzyjaźniły się ze strusiem. Kozy były zachwycone, ponieważ mogły brykać, gdzie chciały.

Zwierzęta z Bardzo Złego Królestwa stały się zwierzętami z Bardzo Dobrej Wsi Mortęgi. Żyły w zgodzie z ludźmi i innymi zwierzakami. Miały wolność, były szczęśliwe.

Ale zwierzęta umierały, jak to zawsze w życiu się zdarza. Na świat przychodziły młode, potem kolejne pokolenie i następne.

Które pokolenie jest dziś w Mortęgach? Trudno powiedzieć. Na pewno jest im tu dobrze, a najbardziej na świecie lubią gości. Owszem, bywają czasem złośliwe i ściągają dzieciom czapki z głów, ale jest to złośliwość, która nikomu nie sprawia przykrości. Zawsze jest przy tym mnóstwo śmiechu. Aha, zwierzaki z Mortęg nauczyły się śmiać, czego nie potrafią żadne inne zwierzaki na świecie.

Legendy Warmii i Mazur poznajemy dzięki Pałacowi Mortęgi Hotel&SPA, który tworzy te opowieści dla swoich młodszych Gości, aby urozmaicić pobyt w zabytkowym Pałacu.

Posted in Spa&Wellness | Tagged hotel w Mortęgach, legendy, legendy Mazur, mazurskie legendy, Mortęgi, Pałac w Mortęgach

Zobacz także

Tak dziś spędza się Dzień Kobiet→

Wesele: aktywnie i romantycznie→

Moda na ludowość? Tak, ale tylko tę autentyczną→

Magdalena Mortęska - Pałac MortęgiO tym jak Magdalena łyżeczkami żonglowała→

  • Facebook
  • RSS Feed

Najnowsze

  • Pełnowartościowa dieta wegetariańska lub wegańska? Da się zrobić

    31 marca 2025
  • Woda ważna dla zdrowych nerek

    30 marca 2025
  • Jak dobrze zaplanować dietę low-carb?

    29 marca 2025
  • Migrena to najczęstsza i najdroższa choroba neurologiczna

    28 marca 2025
  • Hemofilia u kobiet – choroba, którą można kontrolować

    27 marca 2025

Szukaj

 

Na skróty

  • Kontakt
  • Redaktorzy
  • Regulamin
 
  • Newsy
  • Liderzy
  • Kobieta
  • Facet
  • Trening
  • Fit Kuchnia
  • Zdrowie i uroda
  • Miejsca
 
  • Facebook
  • RSS Feed

Created by G-marketing

 

©2015 Fit Magazyn

Menu