Wakacje się skończyły, temperatura za oknem znacznie spadła, a my wreszcie przestaliśmy się wygrzewać na słońcu. Nic zatem dziwnego w tym, że nasze włosy przeżyły pewien szok, straciły witalność i zaczęły wypadać. Dlaczego stały się one słabsze?

Nadmierne wypadanie włosów jesienią spowodowane jest przez kilka czynników. Często cały problem rodzi się z niewłaściwej troski o włosy w trakcie lata. Zbyt duża ekspozycja włosów na słońce, chlor i słona, morska woda, a także brak odpowiednich kosmetyków pielęgnacyjnych może znacząco wpłynąć na jakość włosów. Kolejny czynnik to już spadek ilości estrogenów. W okresie wiosny i lata jego wydzielanie jest intensywniejsze za sprawą słońca. Jesienią jego stymulacja nie jest już tak silna, a włosy, które rosły pod jego wpływem kończą swój życiowy cykl i wypadają.

Zacznijmy jednak od tego, że takie wypadanie włosów jesienią nie powinno być niepokojące, o ile faktycznie występuje u nas przejściowo. Wystarczy wtedy bardziej o nie zadbać, stosując specjalne preparaty. Zwróćmy uwagę na to, aby zawierały one cynk, witaminy z grupy B czy też aminokwasy, np. argininę czy cysteinę. Istotne okazują się być również molekuły. One z kolei skupiają się na wzmacnianiu mieszka włosowego. Idealnie byłoby jednak gdybyśmy postawili na profilaktykę i już wcześniej zadbali o swoje włosy, a nie czekali na to aż zaczną wypadać.

O ile z przejściowym wypadaniem włosów jesteśmy sobie w stanie bez przeszkód poradzić, to znacznie gorzej możemy sobie radzić, gdy towarzyszy nam stres, choroby czy zmiany hormonalne. Warto wtedy udać się do specjalisty, ponieważ sami możemy sobie z tym nie poradzić.

W ciągu najbliższych kilku miesięcy nasze włosy czeka trudny okres. Intensywne opady i wietrzna pogoda jesienią, a także silny mróz i opady śniegu zimą narażą je na uszkodzenia i osłabienie. Pomóc może odpowiednia ochrona, stosowanie preparatów wzmacniających włosy, zbilansowana dieta, unikanie stresu i nie przeciążanie włosów nadmiernymi stylizacjami. Holistyczne podejście do problemu zapewni najlepsze efekty.

Źródło: InnerLook PR