Pojawiają się znikąd i od razu denerwują. Lokując się w kącikach ust nie biorą pod uwagę, w jak niekomfortowej sytuacji nas stawiają. O czym mowa? O zajadach, którym można zapobiegać
Znane nam dobrze zajady są stanem zapalnym pojawiającym się w kącikach ust. O początkach pojawiających się dolegliwości może świadczyć nieprzyjemne swędzenie, zaczerwienienie i przesuszenie naskórka, który pęka, a jego miejsce zajmują bąble zawierające płyn. Najczęściej po kilku dniach pękają, uwalniając płyn i tworząc bolesną nadżerkę, która piecze przy każdej próbie rozwarcia ust, zjedzenia lub napicia się. Ze względu na umiejscowienie na skórze ust są bardzo widoczne i mogą długo nam dokuczać, jeśli odpowiednio i szybko nie zadbamy o ich spacyfikowanie. Aby skutecznie je leczyć, warto poznać kilka przyczyn powstawania zajadów.
Skąd się biorą zajady?
Na początku trzeba raz jeszcze podkreślić: zajady to nie opryszczka! Przede wszystkim dlatego, że opryszczka pojawia się pod wpływem wirusa. Przyczyn zajadów jest o wiele więcej. Mogą się one brać przede wszystkim z infekcji bakteryjnych, grzybiczych czy chorób takich jak cukrzyca lub anemia. Pojawiają się one także jako efekt przyjmowanych antybiotyków, zaburzeń trawienia lub niedoborów witaminy B2. Inne możliwe przyczyny to: próchnica, choroby zębów czy niedostateczna higiena jamy ustnej. Może się także zdarzyć, że zajady będą nietypowym objawem alergii na metale, z których wytwarzane są sztućce. Mogą wywołać je również złe nawyki i czynniki zewnętrzne, jak przykład częste oblizywanie ust, w szczególności przy niskich temperaturach i silnym wietrze.
Profilaktyka
Zajady nie muszą się pojawiać! Da się im zapobiegać. Wystarczy tylko na siebie bardziej uważać. W miesiącach jesienno-zimowych warto stosować odpowiednie balsamy ochronne i nie oblizywać ust przebywając na zewnątrz. Co robić latem? Wtedy mogą się przydać kremy z filtrami UV. Wszystko po to, by chronić delikatny naskórek przed złymi promieniami słonecznymi. Ważna jest również odpowiednia dieta, zawierająca witaminę C i witaminy z grupy B – w szczególności B2, dzięki której błony śluzowe funkcjonują prawidłowo. Dbajmy również o higienę jamy ustnej, myjąc regularnie zęby i jamę ustną oraz wymieniając możliwie często szczoteczki do zębów.
Leczymy!
Jeżeli jednak zajady się pojawią trzeba z nimi walczyć. Na rynku dostępnych jest wiele maści, które mogą nam w tym pomóc. Istnieje także kilka domowych sposobów, które są równie skuteczne. Warto na przykład spróbować smarowania zajadów miodem lub czosnkiem. Popularną metodą jest też nakładanie na podrażnione miejsca pasty do zębów. Można sięgać po specjalne preparaty, dostępne bez recepty stworzone na bazie witaminy B2,D, drożdży i pantenolu.
W trakcie leczenia zajadów unikajmy spożywania mocno doprawionych potraw, które mogą dodatkowo zaognić bolesne miejsca. Ograniczmy również cukry, które w przypadku infekcji grzybiczej staną się pokarmem dla wywołujących je drożdżaków.
Przy powracającym problemie z zajadami warto wybrać się do specjalisty, aby upewnić się, że nie są one objawem poważniejszych schorzeń, takich jak np. cukrzyca. Jednak już przy pierwszych objawach tej dolegliwości powinniśmy zastosować środki zaradcze, aby nie pozwolić zajadom zagościć na naszych ustach na dłużej.
Źródło: InnovationPR