Alergia nie objawia się wyłącznie u najmłodszych. Może się także uaktywnić, gdy jesteśmy już dorośli. Warto jednak walczyć z nią na odpowiednim poziomie. Zaniedbanie jej może nieść za sobą poważne konsekwencje
Mimo, że alergia może dotyczyć każdego to nadal często mówi się o niej jako o przypadłości ujawniającej się we wczesnym dzieciństwie. Być może spowodowane jest to sporą liczbą niemowląt, które dopada alergia pokarmowa, zazwyczaj na białka mleka krowiego.
Jak wskazują naukowcy przyczyny alergii są dwojakiego rodzaju. W połowie przypadków jej powstanie wiąże się z genetycznymi uwarunkowaniem. Drugą część można przypisać wpływowi środowiska życia człowieka.
Z alergią ciężko jest walczyć. Z jednej strony pojawia się opcja, aby w walce z nią używać lekarstw. Z pewnością może to sprawić, że niektóre objawy znikną, na dłuższą metę nie uda nam się wyciszać wszystkich objawów. Dlatego najlepszą z możliwości wydaje się być po prostu unikanie alergenu.
Alergie mają wiele postaci, poza tym w ciągu całego życia zmieniają się objawy tej choroby. Na przykład u małego dziecka, matka przy zmianie sposobu karmienia – przejścia z pokarmu naturalnego, jakim jest mleko kobiece, na mleko modyfikowane – zauważa się u dziecka przede wszystkim objawy z układu pokarmowego jak kolki czy bóle brzucha, oraz zmiany skórne, zaczerwienienia czy wykwity. Podczas rozwoju osobniczego dziecko rozszerza jadłospis, co pozwala na zapoznanie organizmu z nowymi antygenami, a w tym czasie układ immunologiczny jelita osiąga stan dojrzałości i z czasem jest ono uszczelniane poprzez śluz i obecność zasiedlających go bakterii. Jednakże w wyniku tzw. marszu alergicznego u dziecka w wieku szkolnym mogą pojawić się objawy astmy.
Dane wskazują, że alergia pokarmowa na białka mleka krowiego dotyka około 8% dzieci w wieku poniżej 4 roku życia i ok. 3 proc. dorosłych. Liczne są również grupy pacjentów cierpiących z powodu alergii na soję, pszenicę, ryby i skorupiaki, a także warzywa i owoce. Osoby dorosłe nadwrażliwe na białka mięsa i ryb mogą cierpieć z powodu tego typu alergii do końca życia, albowiem są to silne alergeny o nieprzemijającym potencjale uczulającym, utrzymującym się latami.
O tym, że alergia to nie byle co, świadczyć mogą śmiertelne przypadki tej choroby. Jak pokazują analizy, 200 osób rocznie umiera w Stanach Zjednoczonych po spożyciu orzeszków ziemnych.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl