Z jednej strony chcielibyśmy, aby żywność była przez długi czas świeża, a z drugiej boimy się konserwantów. Dlatego naukowcy postanowili znaleźć pewną alternatywę
Cała tajemnica tkwi w nanocząstkach metali szlachetnych. Są to struktury o wielkości od 1 do 100 nanometrów. Dzięki swej mikroskopowej wielkości oraz dużej powierzchni oddziaływania, wykazują właściwości biologiczne już w bardzo małych stężeniach. Szczególnie nanocząstki srebra, które potrafią zwalczać szkodliwe bakterie, są jedną z popularnych dróg zwalczania patogennych mikroorganizmów. W ostatnich latach coraz częściej stosuje się je w przemyśle między innymi w preparatach kosmetycznych, produktach chemii gospodarczej, a nawet do ochrony dzieł sztuki przed grzybami i bakteriami.
Naukowcy jednak starają się znaleźć nowe sposoby ich wykorzystania. Opracowali opakowania biobójcze, które zawierają nanocząstki srebra lub miedzi. Jak to możliwe? Nanocząstki uwalniają się stopniowo, a to oznacza, że folia niszczy bakterie przez dłuższy czas.
Te opakowania mogą służyć do każdego rodzaju żywności między innymi mięsa, warzyw czy owoców. Dzięki nim produkty będą dłużej świeże i unikną procesów gnilnych. Nie wpłynie to jednak negatywnie na smak żywności. Wręcz przeciwne, odpowiedni smak zostanie zachowany i wzmocniony.
Niektóre bakterie są niszczone przez opakowania ze 100 procentową skutecznością. Wtedy zabijane są wszystkie bakterie. W innych przypadkach, gdy mamy do czynienia z działaniem bakteriostatycznym, liczba bakterii nie wzrasta, utrzymuje się na tym samym poziomie. Z czasem jednak wszystkie z nich giną.
Nanosrebro i nanomiedź wiążą się chemicznie z powierzchnią opakowania, a więc nie przenikają do żywności. Nanocząstkami – wielkości 7-9 nanometrów – wcale nie trzeba też pokrywać całego opakowania, a jedynie umieścić je w tych miejscach, które mają kontakt z żywnością.
Co ciekawe, nanocząstki można wykorzystać także w miejscach publicznych. Pokrycie nimi na przykład szpitalnych blatów pozwoli zatrzymać namnażanie się bakterii.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl