Nasz organizm to pole ciągłej bitwy. Naprzeciw siebie stają między innymi limfocyty T-regulatorowe i trzustka. Choć walka ta odbywa się w dobrej wierze to w efekcie możemy mieć naprawdę poważne problemy ze zdrowiem

Limfocyty te stają do boju, gdyż zwyczajnie się o siebie boją. Z założenia jednak mają one zabezpieczać narządy własnego układu odpornościowego. Gdy jednak ich liczba się zmniejsza to zaczyna się prawdziwa walka. Wspomniane białe krwinki strzelają na oślep do naszej tarczycy i trzustki. W rezultacie narażeni jesteśmy na wiele chorób autoimmunologicznych, zwanych też chorobami z autoagresji. Wśród nich jest między innymi cukrzyca typu 1, choroba Hashimoto czy stwardnienie rozsiane. Naukowcy postanowili pomóc naszemu organizmowi w tej trudnej dla niego sytuacji.

Trzeba jednak rozróżnić cukrzycę typu 1 i cukrzycę typu 2. Cukrzyca typu 1 to tzw. cukrzyca wieku dziecięcego, która nie zawsze bierze się ze złego trybu życia, odżywiania i otyłości. Dużo częstsza jest cukrzyca typu 2, spowodowana nieprawidłową dietą, bogatą w cukry proste pochodzące ze słodyczy i słodzonych napojów, związana silnie z siedzącym trybem życia. Cukrzyca typu 1, nie ma z nią nic wspólnego, jest chorobą autoagresywną.

Poszczególne organy i ich komórki można ochronić. Badacze postanowili opracować metodę, według której będzie można pobrać krew od chorego, wyselekcjonować z niej interesujące nas komórki TREG, laboratoryjnie namnożyć ich do znacznie większych ilości i podać z powrotem. Efekt jest taki, że zabezpieczona zostaje także substancja, którą on wytwarza, a więc w przypadku trzustki będzie to na przykład insulina. Warto tutaj zauważyć, że namnożone komórki nie są modyfikowane genetycznie. To nasze komórki, inna jest jedynie ich liczba.

Metoda została opracowana przez grupę naukowców. Wśród nich jest dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska, prof. Małgorzata Myśliwiec i prof. Piotr Trzonkowski. W tej chwili ograniczenia laboratorium powodują, że z metody korzysta tylko 2 pacjentów miesięcznie. Obecnie powstaje nowoczesne laboratorium, które ma zwiększyć znacznie liczbę powstających preparatów. Planowane jest zastosowanie nowej linii technologicznej w procesie produkcji preparatu komórek TREG, co stanowi modyfikację dotychczasowego procesu twórczego.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl