Grafen może się okazać ważny dla produkcji urządzeń medycznych. Grafenowe powłoki pozwolą im się lepiej wchłaniać do ludzkiego organizmu

Pierwsze badania w ramach projektu „Powłoka grafenowa na stentach endowaskularnych jako warstwa poprawiająca endotelializację i ograniczająca restenozę” wskazują, że pokryte powłoką grafenową urządzenia medyczne, które są wszczepiane do organizmu, mogą być biologicznie lepiej tolerowane. Oznacza to, że osoba, której zostaną one wszczepione znacznie lepiej będzie przechodzić rekonwalescencję po ukończonym zabiegu. To z kolei przekłada się na liczbę leków przyjmowanych po operacji. Wygląda na to, że będzie można ograniczyć ich spożycie.  Badania nad zastosowaniem powłoki grafenowej w w stentach naczyniowych ciągle trwają, jednak już teraz można powiedzieć, że ich wyniki są obiecujące.

– Zaczęliśmy od śródbłonka, bo jest dla nas ważny w związku ze wszczepianiem stentów w naczynia wieńcowe, jest też materiałem bardzo wrażliwym. Pokrywaliśmy grafenem płytki stalowe i obserwowaliśmy efekty. Budzą nadzieję – twierdzi dr Dariusz Biały z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Uczelnia ta, wraz z Instytutem Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych PAN zajmuje się wspomnianym projektem.

Do czego konkretnie mógłby zostać zastosowany grafen? Naukowcy uważają, że do takich produktów jak sztuczne zastawki serca czy elektrody stymulujące. Badane są dodatkowo właściwości bakteriostatyczne grafenu. Okazuje się jednak, że może się on także sprawdzić przy budowie całych sal operacyjnych. Możliwości zatem nie brakuje.

Zespół naukowców pracujących nad zastosowaniem grafenu w produktach medycznych kierowany jest przez dr Dariusza Białego oraz prof. Wiesława Stręka z Instytutu Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych im. Włodzimierza Trzebiatowskiego PAN we Wrocławiu. Naukowcy mają w planach założenie spółki, która zajmie się komercjalizacją wyników ich prac. Efekty badań mogą być pionierskie, ponieważ na razie nikt na świecie nie oferuje urządzeń medycznych z zastosowaniem grafenu jako powłoki.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl