Badania pokazują, że wzrost spożycia tłuszczów roślinnych znacznie wpłynął na wydłużenie się życia Polaków. Tak mówią badania Instytutu Żywności i Żywienia. Ich spożycie znacznie się jednak zmieniało na przestrzeni ostatnich 25 lat
Trzeba zauważyć, że w ostatnim ćwierćwieczu styl życia Polaków diametralnie się zmienił. Coraz częściej spożywają oni warzywa i owoce oraz tłuszcze roślinne. Te ostatnie pozostawiają w tyle tłuszcze zwierzęce. Wszystkie te działania sprawiają, że poprawia się zdrowie Polaków, a co za tym idzie żyją oni dłużej.
Z przedstawionych danych wynika, że w latach 1950-2012 przeciętna długość życia naszych rodaków wzrosła z 56,1 lat do 72,7 lat w przypadku mężczyzn oraz z 61,7 do 81 lat wśród kobiet. W tym samym czasie spożycie tłuszczów zwiększyło się trzykrotnie – 11,2 kg rocznie do 32,3 kg.
Zmiana ta odbywała się nie tylko na poziomie ilościowym, ale również jakościowym. Spora w tym zasługa tłuszczów roślinnych. Dzięki temu, szczególnie w ostatnich latach, zwiększyła się w diecie zawartość korzystnych dla zdrowia wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (zawartych głównie w tłuszczach roślinnych). Spadło spożycie nasyconych kwasów tłuszczowych, których głównym źródłem są tłuszcze zwierzęce, znajdujące się w maśle, śmietanie, mięsie, jajach oraz serach.
Pomimo różnych kontrowersji związanych z wpływem tłuszczów na zdrowie, a szczególnie na choroby sercowo-naczyniowe, naukowcy zapewniają, że mniejsza zawartość tłuszczów roślinnych wpływa pozytywnie na nasz organizm.
Badacze potwierdzają, że tłuszcze roślinne również zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, ale jest ich w nich zdecydowanie mniej niż w tłuszczach pochodzenia zwierzęcego. Najmniej jest ich w oleju rzepakowym i oliwie z oliwek, nieco więcej w oleju palmowym i kokosowym.
Specjaliści zwracają uwagę, że należy maksymalnie – na ile to możliwe – unikać tzw. izomerów trans nienasyconych kwasów tłuszczowych, występujących głównie w fast foodach, słodyczach, zupach w proszku i produktach smażonych. W znacznym stopniu zwiększają one ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Na szczęście ich spożycie w Polsce ciągle spada.
Według Instytutu Żywności i Żywienia na spożycie tłuszczów nie powinno przypadać więcej niż 30-35% dziennego zapotrzebowania na energię. Dobrze gdyby równocześnie było ono większe niż 20% potrzeb energetycznych. Tłuszcze w końcu przydają się jako budulec struktur komórkowych i pozwalają wielu witaminom lepiej się wchłaniać.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl