Antybiotyki nie na każdego z nas działają tak samo. Jak wynika z raportu European Center for Disease Prevention and Control (ECDC) znajdujemy się w gronie krajów, w których bakterie wykazują szczególnie wysoką oporność na leczenie. Z czego wynika ten problem?
Coraz częściej powszechnie stosowane antybiotyki nie działają na groźne bakterie. Każdego roku z tego powodu na świecie umiera ponad 700 tys. osób. Do 2020 liczba ta globalnie może wzrosnąć aż do 10 milionów – ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Niezbyt dobrze wygląda to również w samej Polsce. Ostatni raport ECDS zalicza nasz kraj do grona państw, w których bakterie nabrały szczególnej oporności, stając się „superbakteriami”. Naukowcy podają aż 6 patogenów, które stały się dla nas wyjątkowo groźne. Wśród nich są: pałeczka okrężnicy (E. coli), pałeczka zapalenia płuc (Klebsiella pneumoniae), pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa), Acinetobacter, dwoinka zapalenia płuc (Streptococcus pneumoniae) oraz paciorkowiec kałowy (Enterococcus faecalis). Część z tych bakterii trafiła także na listę WHO. Dwie z nich – Acinetobacter oraz pałeczka ropy błękitnej – zaliczane są do grona najwyższego ryzyka.
Skąd bierze się ta oporność? Poniekąd sami jesteśmy sobie winni. Wszystko zaczyna się od naszej skłonności do przyjmowania leków. Niejednokrotnie bierzemy je w nieodpowiednim momencie, bez konsultacji ze specjalistami i w zbyt dużych dawkach. Często również przerywamy antybiotykoterapię. Z pewnością nie pomaga nam i to, że przez wiele lat antybiotyki były stosowane w rolnictwie oraz przemyśle. Nie da się też ukryć, że Polacy są prawdziwymi mistrzami w samoleczeniu. Niejednokrotnie przyjmujemy antybiotyki, które mogły nam zostać po poprzedniej kuracji albo przepisano nam je na inne dolegliwości. Tymczasem lek ten zawsze powinien być stosowany pod ścisłą kontrolą lekarza, po wykonaniu badań i diagnostyki, w przeciwnym razie może okazać się nieskuteczny, a konsekwencje jego zażywania tragiczne.
Z opornością mamy do czynienia w momencie, kiedy po podaniu antybiotyku bakterie nie zostają zabite lub nie ustaje ich namnażanie się. Oporność może mieć charakter naturalny i nabyty. Oporność nabyta pojawia się wskutek samoistnych zmian, jakie zachodzą w komórce bakterii. Nabyte mechanizmy obronne bakterii są nie tylko trwałe, ale pozyskane cechy oporności mogą zostać przekazane innym bakteriom. Bakterie przed działaniami antybiotyków bronią się na kilka sposobów: modyfikując ścianę komórkową, co uniemożliwia przenikanie antybiotyku do wnętrza mikroorganizmu, wytwarzając mechanizmy usuwające lek z komórki lub produkując enzymy niszczące antybiotyk. Niektóre bakterie zmieniają swoją budowę w taki sposób, że stają się niepodatne na antybiotyk. Istnieją jednak sposoby, aby zminimalizować ryzyko oporności. Kluczowa jest diagnostyka, która pomaga ustalić, czy rzeczywiście mamy do czynienia z infekcją bakteryjną, wirusową, czy może z objawami alergii. W tym celu warto wykonać podstawowe badania – CRP, badania mikrobiologiczne, OB, morfologię czy ASO.
Źródło: Guarana PR