Choć niechętnie podchodzimy do roślin strączkowych to warto je wprowadzić do naszej diety. Nie każdy ma jednak pomysł w jakie potrawy je najlepiej wkomponować. Okazuje się, że przydają się one częściej niż nam się wydaje
Rośliny strączkowe są dla nas niezwykle wartościowe z kilku powodów. Jednym z nich jest ich wartość odżywcza. Zawierają bowiem błonnik, pozwalający nam na uczucie sytości, a także pomagający obniżyć poziom cukru i stężenie cholesterolu we krwi. Stanowią one również źródło wysokowartościowego białka, który m.in. reguluje procesy metaboliczne. Nie można również zapominać o żelazie odpowiedzialnym za procesy związane z odpornością oraz dobrym samopoczuciem.
Nie zawsze wiemy jednak, w jaki sposób możemy wykorzystać te wszystkie cenne właściwości roślin strączkowych. Aby wprowadzić je do naszego menu można skorzystać z wielu możliwości. Ci, którzy cenią sobie sos pomidorowy lub zupę pomidorową mogą np. dodać do nich soczewicę. Użycie takich małych nasion sprawi, że danie stanie się znacznie gęstsze, ale i tym samym bardziej sycące.
Strączki idealnie sprawdzają się również w potrawkach warzywnych lub zupach. Ugotowane i zmiksowane nasiona roślin strączkowych są z kolei dobrą bazą zdrowej pasty kanapkowej.
Z roślinami strączkowymi warto również poeksperymentować. Na ich bazie można przygotować m.in. wspaniałe kotlety, farsz do pierogów albo naleśników czy nawet pasztety wegetariańskie. Czerwona fasola może być natomiast głównym składnikiem ciasta czekoladowego.
Mimo że nasiona roślin strączkowych dostępne są w puszkach, lepiej gotować je samodzielnie. Płyny, w których są przechowywane, zawierają bowiem bardzo dużo soli. Jeśli jednak zdecydujemy się na puszkę, koniecznie dokładnie przepłuczmy na sitku jej zawartość. Możemy też ułatwić sobie pracę w kuchni i oszczędzić czas, gotując jednorazowo większą ilość strączków, by zamrozić je w mniejszych pojemnikach, a następnie wykorzystywać w miarę potrzeb.
Źródło: Zachowaj Równowagę